W sobotę 11 maja, w Polańczyku będzie częściowo słonecznie i burze z piorunami.
Będzie ciepły dzień. O siódmej termometry wskażą 9 stopni Celsjusza. Najwyższa temperatura 16 stopni spodziewana jest około godziny piętnastej. Temperatura zacznie spadać wieczorem i o 22:00 będzie wynosiła 9 ºC.
Przewidywana wilgotność powietrza będzie umiarkowana, na poziomie 78%.
Pomimo umiarkowanego zachmurzenia będziemy mieli szansę, aby ujrzeć pogodne niebo.
Opady deszczu będą niewielkie, wyniosą 4 mm i wystąpią one w nocy i przez większość dnia.
Prognozuje się umiarkowane prawdopodobieństwo pojawienia się burz.
Prognozuje się słaby wiatr wiejący z prędkością 9 km/h. Rano powieje z południa, a później z zachodu.
Barometry wykażą umiarkowany (5 hPa) wzrost ciśnienia, do poziomu 1015 hektopaskali. Zmiana ta może mieć wpływ na samopoczucie.
Indeks promieniowania ultrafioletowego będzie wysoki, na poziomie 7 w 10-stopniowej skali.
Słońce wstanie o 4:53, a zajdzie o 20:01. Dzień potrwa 15 godzin i 8 minut i będzie krótszy od najdłuższego dnia w roku o godzinę i 7 minut.
Księżyc zajdzie o 1:32, a ponownie pojawi się na niebie o 10:37. Jego widoczność jeden dzień przed pierwszą kwadrą wyniesie 43%. Nasz naturalny satelita zbliża się do Ziemi, w perygeum będzie w poniedziałek.