W poniedziałek 11 lipca, w Pniewach będzie częściowo słonecznie i burze z piorunami.
Czeka nas kolejny bardzo ciepły dzień. Najniższą temperaturę nad ranem zanotujemy około godziny czwartej, wyniesie ona zaledwie 9 stopni Celsjusza. Od tego momentu będzie ona wykazywała tendencję rosnącą i około godziny siódmej wynosić ona będzie już 12 stopni. Maksymalną temperaturę 20 ºC termometry wskażą o godzinie piętnastej, a odczucie ciepła będzie nieznacznie, o 1 stopień wyższe. Pod wieczór temperatura zacznie spadać i o 22:00 termometry pokażą jeszcze 15 stopni Celsjusza.
Wilgotność powietrza nie przekroczy 80% - będzie umiarkowanie wilgotno.
Umiarkowane zachmurzenie nie powinno nam nadmiernie przesłaniać pogodnego nieba.
W południe spodziewany jest przelotny umiarkowany deszcz, a po południu wystąpi ciągły niewielki deszcz.
Prawdopodobieństwo pojawienia się burz będzie utrzymywało się na umiarkowanym poziomie.
Będzie wiał umiarkowany wiatr z północnego zachodu z prędkością 20 km/h.
Wskaźnik promieniowania ultrafioletowego będzie wysoki, na poziomie 7 w 10-stopniowej skali.
Słońce wzejdzie o 4:45, a zajdzie o 21:14. Dzień potrwa 16 godzin i 29 minut i będzie krótszy od najdłuższego dnia w roku o 20 minut.
Księżyc zajdzie o 1:49, a ponownie pojawi się na niebie o 19:29. Osoby wrażliwe na jego oddziaływanie może zainteresować informacja, że nasz satelita będzie widoczny w 92 procentach i zbliży się do pełni, która będzie miała miejsce za dwa dni. Jednocześnie Księżyc będzie w środę w perygeum, czyli najbliżej Ziemi.